Dzięki za przywitanie
Pooglądałem sobie Wasze zdjęcia i pi razy drzwi wydedukowałem sobie miejscówkę do fajnych ujęć. Może dzisiaj do południa uda mi się podjechać w okolice płotu "na górce" (mam nadzieję, że SOL mnie nie przechwyci

) i zobaczę czy ze strzałów próbnych da się coś wyłuskać do opublikowania w przedszkolu czy raczej żłobek spotterów mnie czeka
Bowiem poczytałem sugestie sprzętowe i faktycznie póki co sprzętowo kwalifikuję się do przedszkola hehe. Cyfrowe obrazki świata chwytam obiektywem, który siedzi na stałe w kompakcie, właściwie to w kompakcie-dziadku

, ale który dostarcza mi wciąż wiele frajdy = Canon S2 IS wspomagany softem CHDK
Dotychczas uważałem, że lustrzanka to dla mnie za wiele

za wiele opcji, możliwości i że pewnie w życiu ich nie zdołam opanować. A S2IS zaspokajał w zupełności moje cyfrowo-fotograficzne ambicje. Ale gdy patrzę na zdjęcia z forum i na.. moje shoty zza płotu to normalnie facepalm
Czas wyszykować "trochę" butelek do skupu

"trochę" makulatury i innego złomu a potem na zakupy.
ps. ktoś może mi wyjaśnić skąd ta nazwa "proszki"

W sumie więcej takich pytań już mam, ale poużywam wyszukiwarki - jeśli nie znajdę odpowiedzi, to będę dręczył pytaniami

oops... File Not Found