Stowarzyszenie EPGD Spotters

Dzisiaj akurat miałem okazję lecieć z EPGD do EPWA. Lot spokojny bo i pogoda ku temu wspaniała.Ale nie o tym...
Samolot wykołował już w Stolicy na miejsce no i wszyscy czekamy na LGS. Czekamy z 5 minut i nagle stewardesa mówi przez głośniki, że hendling najpierw musi rozładować bagaż "delivery at aircraft" czyli norma. Kilka minut później odzywa się kapitan, który bardzo przepraszał, ale na właśnie rozmawiał przez radio i dowiedział się że LGS może być nawet za 15 minut !!! Przekazał też że od jakiegoś czasu to jest norma, że samolot stoi z pasażerami kupe czasu aż łaskawcy przyjadą i zajmą się robotą.
Fajnie nie ??

Dzień jak każdy inny
W Warszawie brakuje ludzi do pracy w LGSie (głownie bagażowych). Ciężka praca za niewielkie pieniądze.

jak mniemam była to podróz slużbowa

Na EPGD mamy podobne kłopoty z Petrolotem -tez czekamy aż zechacą podjechac, w szczególności w ruchu general avation.

A takich problemow by nie bylo, gdyby byla konkurencja, zas firma obslugujaca LOT w WAW nie nalezala do LO.

ale przeciez w warszawie jest konkurencja! jest WAS! no ale przeciez glupim by bylo aby LOT dawal zarobic WAS jak moze dac zarobic firmie ktorej nawet nazwa swiadczy o tym ze pracuje dla lotu LOT groudn service....

BTW. WAS poszukuje ludzi do pracy i tak samo LGS do rozladunku samolotow. jest nawet temat o tym na l.f.pl

Co do konkurencji, to chodzilo mi o Gdansk A co do WAW, to wlasnie napisalem dalsza czesc wypowiedzi: firma obslugujaca LOT w WAW nie nalezala do LO.

spotter a powiedz Ty mi ,co Ci się na EPGD nie podoba??
Że potrzebna jest konkurencja.
Kompletnienie nie rozumiem, co piszesz.
Zastanawiam się czy ty czujesz i wiesz, na czym polega praca po drugiej stronie płotu.
Może i zdjęcia robić umiesz z tamtej strony, ale kompletnie nie znasz struktury lotniska i pracy służb na terenie. Wielokrotnie pisząc jakiś post wychodzi niewiedza Twoja.
Bo ja nie widzę problemu w firmie obsługującej, jedyny problem to taki, że maja mało miejsca w sortowni, a dużo roboty i pełno sprzętu.

Sebol, to jest nieporozumienie. Odnioslem sie do tej wypowiedzi:

Na EPGD mamy podobne kłopoty z Petrolotem -tez czekamy aż zechacą podjechac, w szczególności w ruchu general avation.

I tutaj mowie, ze przydalaby sie konkurencja, np. taki BP. Bo wtedy i obsluga by sie poprawila i ceny paliwa moze by poszly w dol. Bo w Polsce to chyba sa jedne z najdrozszych cen paliwa w UE. Ale szybko to sie nie stanie

A co do handlingu, to mowilem tylko o WAW - ze pomimo, ze maja tam konkurencje, to LGS i tak obsluguje LO jak mu sie podoba, bo to jest firma nalezaca do LO i bedzie ich klientem na dobre i na zle.

Wina nieporozumienia czesciowo lezy po mojej stronie, bo moze niezbyt jasno sie wyrazilem. Handling w Gdansku (z moich obserwacji) dziala dobrze. Prawie zawsze zanim maszyna sie zatrzyma, to juz cala ekpia stoi i czeka.

Wiec sorki za moja niejasna wypowiedz

Teraz to zmienia postać rzeczy.
Oki z Petrolotem to się zgadzam.
I doprosić się o paliwo nie można albo czeka się godzinę i plan lotu przekładać trzeba
Albo sytuacja, że w okresie letnim w weekendy jest jeden człowiek na dyżurze i lata jak kot z pęcherzem.
A wiadomo że GA jest sporo w tym okresie.
Sprzęt maja tylko ludzi brak .

SebolE pisze:Sprzęt maja tylko ludzi brak .

Dziwna sprawa, bo kiedy brat skladal dokumenty o robote to nawet nie zadzownili z odmowa czy tez zey zaprosc i powiedziec co dalej, totalna wiocha, a pani z kadr powiedziala ze lotnisko nie ma prezesa

Bartek pisze:
Dziwna sprawa, bo kiedy brat skladal dokumenty o robote to nawet nie zadzownili z odmowa czy tez zey zaprosc i powiedziec co dalej, totalna wiocha, a pani z kadr powiedziala ze lotnisko nie ma prezesa

Haha, no prosze, prawda jest taka, ze kazdy szuka wsrod swoich potencjalnych pracownikow, a ogloszenia w prasie i rozmowy sa tylko po to aby zamydlic oczy i zeby nikt nie mial pretensji. Takie jest odwieczne prawo natury i trzeba sie z nim zgodzic, nie masz znajomosci nie masz pracy, bo nawet jesli ktos ma kwalifikacje, sprawnie posluguje sie jezykiem itp. to i tak wezma swego pomimo tego, ze jego referencje sa mizerne. Nie wiezysz, daleko nie musisz szukac

Bartek pisze:

SebolE pisze:Sprzęt maja tylko ludzi brak .

Dziwna sprawa, bo kiedy brat skladal dokumenty o robote to nawet nie zadzownili z odmowa czy tez zey zaprosc i powiedziec co dalej, totalna wiocha, a pani z kadr powiedziala ze lotnisko nie ma prezesa

Cytujesz mnie ,ale wiedz że chodziło mi o petrolot że nie ma ludzi u nich a dyrekcje to oni maja w Warszawie to czy dobrze mnie cytujesz?? A Twój brat składał papiery gdzieś indziej podejrzewam .

No moze i fakt, tak ogolnie w zasadzie napisalem. Terez to i tak juz niewazna sprawa.

Tak myślałem.Bo firm na terenie lotniska to sporo jest

Tylko czekac az na polskie lotniska wpadnie lobeGround albo FrapOrt