To mój pierwszy post na forum więc nie bijcie zbyt mocno. Mam nadzieję że swoimi wypocinami nie obniżę wam poziomu
Niestety nie dostałem się na Spotter Day do Malborka ale wytrwale rozłożyłem się pod płotem na końcówce pasa i cały dzień kompletowałem brzuszki i ogony lataczy.
Fotki w osi pasa niestety totalnie nie wyszły z powodu megatermiki. Dla potomnych zachowałem tylko kilka fotek w trybie ala van Gogh.
1. Krzyżak lokalny
2. I od d... znaczy płaszcza strony
3. jak już mówiłem tu i ówdzie było "trochę" termiki
4. Krzyżak z importu
5. Germański oprawca moich uszu. Nie masz jak to jak dopalacz 50m nad głową ....
6. Belg w trybie van Gogh
7. Dzień brzuszków
8.
9. I ogonów
10. I na koniec niecodzienny widok nad głową
Technicznie biorąc wszystko robione Nikonem D300S z budżetowym 70-300 VR. Bodajże wszystko na preselekcji przysłony i ogniu ciągłym.
Z góry mówię że na obróbce zdjęć się w ogóle nie znam ale wszelkie uwagi będą mile widziane.
pozdrawiamy!! Oby więcej