Sarkozy w Juracie

[kex_]

Airbusa 340-300 jeszcze jakoś by się może wcisnąć udało. O 600 nawet nie myślałem, ale jakoś tak zdaje mi się że między lampami jest dość miejsca na niego.

[KubaN]

Jak już taka dyskusja to pozwolę sobie zajrzeć do AIP.



Kex AF1 miał rozpiętość 59m jeśli nie zmienili przy konwersji 200sety na VC-25A, A340-200/300 ma rozp. 60m. 744 zaś 64,5m. Jak był AF1 czyli wtedy kiedy nie było płyty nowej, zmieścili 59m. Teraz jak Franc pisze, odmówili 64. Jest to dość dziwne bo 64 by się zmieścił między lampami, jak wynika z mojej grafiki. Od czego więc jest to zależne, może od szerokości taxiwaya? Bo przypomnę że wtedy jak był AF1 to istniała bodajrze A1 którą bodajrze mogły kołować większe maszyny... a istniejąca A5 ma 23 m.

[B772LR]

A co miałbyć za 744 którego odmówili?

[Franc]

TNT

[przyb]

Syf z tymi lampami, bo Apron 1 jest teraz tylko do mniejszych maszyn. Możnaby go postawić na Apron 2 na miejscach 12/13, tak jak mówi KubaN, ale myślę, że tam byłby z kolei większy problem z bezpieczeństwem maszyny i nie wiem czy by się na to zdecydowali...

[MontyBL]

Ale jak to jest, ktoś przy modernizacji apronu nie wziął pod uwagę, że na Rębiechowie prędzej czy później siądzie coś większego pokroju 747 czy A340?
Przecież to wygląda tak, jakby lotnisko samo sobie zablokowało możliwość przyjmowania dużych maszyn (duże maszyny=duży prestiż dla regionalnego lotniska)...

Ale według mnie, możliwe, że nawet jakby był A340, to podstawiliby go na apron 2 i nie byłoby problemu (oprócz bezpieczeństwa), bo należy wziąć pod uwagę, że będą jeszcze goście od Wałęsy którzy też pewnie przylecą czymś sporym, więc apron 1 może być na tyle zapchany, że tak czy siak podstawiliby Sarkozy'ego na "dwójkę".

[Siernik]

Jeżeli chodzi o A340.
France Air Force ma go wogóle na swoim stanie?
O A310 wiem ale z A340 FAF nie słyszałem.

Chyba że wyczarterują od Air France.

[Pitex]

Wystarczy odrobina dobrej woli a mozna to samemu sprawdzic w czasie okolo 2 minut, a nie zadawac pytania takie jak to.


Ale juz Ci odpowiem ze ma i to nawet 2 sztuki w wersji 200:

F-RAJA

F-RAJB

Pozdrawiam i troche samodzielnosci zycze!!

[baku]

No dobrze wsumie pitex ze podales tego linka bo dzieki niemu mozna szybko przeprowadzic proces myslowy i stwierdzic ze a340 nie przyleci

wystarczy popatrzec jak rzadko jest on uzywany, i ze zdjecia z europy to jedynie francja. z kolei a310 jest bardzo mocno uzywany ale ja nie podam linkow tylko rowniez zachece do samodzielnosci

[matek.orzel]

Pozatym prezydent rzadko lata A340 gdyż są tam wszystkie miejsca economy. Nie ma żadnego pomieszczenia dla VIP-ów.

[przyb]

Jeszcze a propos płyt postojowych to zapewne port lotniczy z góry zakładał, że Apron 1 będzie przeznaczony do mniejszych maszyn a mające powstać w niedługim czasie płyty postojowe przed T2 będą w stanie przyjmować maszyny wszelkich rozmiarów i kształtów...

[Arek]

Nie no sprawa z modernizacją lotniska jest prosta: wszędzie na świecie modernizację, przebudowę, rozbudowę przeprowadza się po to, by na danym lotnisku mogło lądować więcej maszyn, mogły lądować większe maszyny, albo aby można było prowadzić więcej operacji na godzinę.
W Gdańsku jest odwrotnie (przynajmniej na razie): kiedy było zielone oczko, lotnisko mogło przyjąć B744. Zielone oczko zlikwidowano, aby powiększyć płytę. W wyniku modernizacji lotnisko nie może już przyjąć takiego samolotu. Proste

Ale, jak się zapewne domyślacie, sprawa z gdańskim portem nie jest jedyna.
Przykład z innej beczki, choć też w branży komunikacyjnej:
W niedalekiej przeszłości przeprowadzono kompleksową modernizację linii kolejowej między Warszawą a Łodzią. Wydano na ten cel 600 mln zł. W wyniku modernizacji osiągnięto minimalny czas przejazdu tą trasą dokładnie taki, jaki miały pociągi w 1939 roku.

[B772LR]

Wszystko ciekawe, tylko wg portu nie ma ograniczeń w przyjmowaniu maszyn - w tym A340-600 czy 744. Ograniczenia są tylko dla rodzaju ładunków Cargo - jeśli nie są to standardowe palety, to wtedy rzeczywiście jest problem. Choć może mnie oszukują

[B772LR]

A Sarko jak najbardziej może być na 340

[Arek]

Byłoby na pewno bardzo fajnie. Airbus A340 to jedna z moich ulubionych wielkich maszyn i chętnie zobaczyłbym ją u nas. Jednakże powstrzymam sie od gdybania. Może się bowiem okazać, że on nie posłucha politycznie wpływowych gdańskich spotterów i przyleci 340.... ale Saabem (czyt. biznes-jetem).