Strona 1 z 2
Urwane Koło
: piątek, 16 lut 2007, 11:52
autor: Szymik
Foto z okna w pracy zrobione przez kumpla cyfrowka.
http://warbirds.pl/foto/kolo.jpg
http://warbirds.pl/foto/kolo2.jpg
13:30
http://warbirds.pl/foto/kolo3.jpg
Daje linki do zdjec bo forum nie dostosowuje wielkosci i troche sie rozjezdza.
: piątek, 16 lut 2007, 11:57
autor: baku
niezle.... maja szczescie ze akurat odwilz jest i sniegu nie ma w okol pasa to chociaz w dobrych warunkach moga go 'wypchnac' z pasa bo tak to by mieli jeszcze wiekszy probelm.
to gdzies na krzyzowce teraz stoi z tego co widze tak?
: piątek, 16 lut 2007, 12:04
autor: Bartek
ten sam turbolecik mial jakis czas temu kapcia i tez w jednym z tylnych kol, straszny pech go przesladuje. Dobrze, ze nic sie nie stalo zalodze.
Z drugiej strony fotki musialby byc godne z przyziemienia.

: piątek, 16 lut 2007, 12:12
autor: Kair
przed wczoraj Ryan miał problemy z golenią, dzisiaj turbolet, jakieś fatum wisi w powietrzu...

: piątek, 16 lut 2007, 12:13
autor: Geo
Moze dziury w końcu pas dopadły.
: piątek, 16 lut 2007, 15:30
autor: LAPA
ladnie zaorali kawal trawki
dobrze ze nic sie nikomu nie stalo...
: piątek, 16 lut 2007, 22:42
autor: omd
Awaria samolot na lotnisku w Gdańsku
mt2007-02-16, ostatnia aktualizacja 2007-02-16 20:35
Setki pasażerów czekających na bliskich w terminalu pasażerskim w Rębiechowie wstrzymało oddech, widząc na pasie startowym sceny niczym z sensacyjnego filmu. Po awarii koła z pasa startowego w trawę zjechał przewożący pocztę samolot Turbolet linii towarowej Sky Express
Awaria samolotu na gdańskim lotnisku wydarzyła się około godziny 11. Po pęknięciu opony pilot stracił podczas lądowania kontrolę nad maszyną, która skręciła z pasa startowego w stronę ul. Słowackiego, gdzie ugrzęzła w mokrym gruncie, skutecznie uniemożliwiając lądowania i starty innym samolotom. Natychmiast na miejsce zjechały się bojowe wozy lotniskowej straży pożarnej oraz dyżurująca stale na gdańskim lotnisku karetka pogotowia, wzbudzając przerażenie u obserwujących z tarasu widokowego całe zajście pasażerów. Na szczęście ich użycie nie było konieczne. Ogień się nie pojawił, nie było również rannych. Za to przez ponad trzy godziny lotnisko było zablokowane.
- Staramy się ściągnąć uszkodzoną maszynę na bezpieczną odległość od pasa, aby można było ponownie uruchomić lotnisko - mówił nam koło godz. 12.30 wiceprezes Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy Tomasz Kloskowski. Operacja zakończyła się godzinę później. Wtedy wylądował pierwszy samolot - opóźniony rejs z Frankfurtu. Tuż po nim najbardziej opóźniony samolot Wizzaira z Londynu, który czekał na poprawę sytuacji na warszawskim Okęciu. Opóźnienia w kursowaniu samolotów trwały do późnych godzin nocnych.
: sobota, 17 lut 2007, 10:56
autor: Pitex
Tak to wygladalo okolo 1630.
Samolot zostal usuniety z trawy okolo godziny 20 i przy hangarze zostal doprowadzony do stanu uzywalnosci.
: sobota, 17 lut 2007, 10:58
autor: Spotter
No no, widze ze w koncu wykorzystales mozliwosc podejsca blisko do maszyny

Fajnie - przynajmniej jakies dobre zdjecie. Szkoda, ze nie masz z bliska jak wygladal ten golen

Ale i tak jest ok

: sobota, 17 lut 2007, 11:00
autor: Pitex
zdjecie powstalo zza plotu

: sobota, 17 lut 2007, 11:11
autor: MaćkoE
: sobota, 17 lut 2007, 11:24
autor: Spotter
Pitex pisze:zdjecie powstalo zza plotu

O patrz. Myslalem, ze podszedles pod sam samolot.
: sobota, 17 lut 2007, 18:14
autor: MaćkoE
: sobota, 17 lut 2007, 18:46
autor: KubaN
hihi komentarze najlepsze
a w jakim miescie to sie stalo ?
Czy ktos wie co sie stalo
ale naprawde ?
Autor: wyborcza lze jak pies
no i tekst o boeingu w wizzie

: piątek, 02 mar 2007, 12:50
autor: Czarna Żmija
Wczoraj to samo w piaggio LPR-u. Niestety fotencji nie posiadam.