EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
- mnich3001
- Posty: 59
- Rejestracja: czwartek, 28 lut 2008, 20:08
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
Witam, wieki już przymierzałem się do napisania tego posta, 9 maja czeka mnie 4 lot na tej trasie.
Jako ciekawostkę mogę podać, że lot dla 4 osób (3xbagaż, 1=90zł) w obie strony kosztował 1.600zł, korekta nierozsądnego kliknięcia przy wybieraniu godziny powrotu w pani z Wizz czyli zmiana rezerwacji to tylko 1.350zł. Pozostanie mi wynająć hotel w Luton za jakieś 80GB (2 pokoje).
A więc wspomnienia, był to mój pierwszy lot po długiej przerwie (jako dzieciak leciałem do Rzeszowa LOTem) więc emocje niesamowite. Uzbrojony w kamerę wideo i kompakta za 100zł (CANON A80)
Rębiechowo, czekamy na lot, nasz śliczniutki samolocik
Rębiechowska pętla
Już Luton, pasażerowie biją brawo, szkoda, że nie słychać, i żyjemy
Wieża Luton i wyjście z lotniska
Luton, powrót, czekamy na nasz samolocik, opóźniony. Z nudów focę ruch na lotnisku.
O, i w końcu ląduje nasz samolocik.
Luton, wsiadamy do samolotu, tym razem pchamy się na rufę .
Lutońska pętla i jakby mały korek
Start, lotnisko Luton z lotu.
Luton, samoloty startują nad miastem, ci co w Gdańsku narzekają na hałas nie wiedzą co znaczy startujący co kilka minut samolot. Na drugim planie dzielnica pakistańska i innych nacji chodzących w sukienkach i podkładających bomby.
Londyn we mgle?
Gdańsk, chmury gęste, nie było za bardzo co focić, ino obwodnicę.
Ogólnie sympatycznie było za każdym razem ale i inaczej. Pierwszy lot do Luton totalna nuda (no, przed lądowanie samolot nieco kluczy między polami, jest dość ciekawie), powrót, cóż, ostry start i gwałtowne przyziemienie, to było naprawdę coś ekstra, nie ma jak polscy piloci, zawsze zapewnią jakieś atrakcje.
Za to najciekawszy był powrót za 2 razem. Mieliśmy jak zwykle sporo opóźniony samolot z Luton, który przyleciał z Katowic (jakieś prace na lotnisku). Wsiadanie odbyło się migiem, żadnych zbędnych ceregieli, ostry start, lecimy. I lądowanie, myślałem, że w tym pośpiech będzie z kierunku 11 ale nie pomyślałem, że leciał z nami młody angielski pilot, nad Auchan wykonał nisko ostry zwrot (wyraźnie widziałem, jak ludzie pakują zakupy do samochodów) i ciężko wylądował. Szkoda, że nie siedziałem przy oknie, by było co oglądać chociaż steward mówił, że nie wolno robić zdjęć
Jako ciekawostkę mogę podać, że lot dla 4 osób (3xbagaż, 1=90zł) w obie strony kosztował 1.600zł, korekta nierozsądnego kliknięcia przy wybieraniu godziny powrotu w pani z Wizz czyli zmiana rezerwacji to tylko 1.350zł. Pozostanie mi wynająć hotel w Luton za jakieś 80GB (2 pokoje).
A więc wspomnienia, był to mój pierwszy lot po długiej przerwie (jako dzieciak leciałem do Rzeszowa LOTem) więc emocje niesamowite. Uzbrojony w kamerę wideo i kompakta za 100zł (CANON A80)
Rębiechowo, czekamy na lot, nasz śliczniutki samolocik
Rębiechowska pętla
Już Luton, pasażerowie biją brawo, szkoda, że nie słychać, i żyjemy
Wieża Luton i wyjście z lotniska
Luton, powrót, czekamy na nasz samolocik, opóźniony. Z nudów focę ruch na lotnisku.
O, i w końcu ląduje nasz samolocik.
Luton, wsiadamy do samolotu, tym razem pchamy się na rufę .
Lutońska pętla i jakby mały korek
Start, lotnisko Luton z lotu.
Luton, samoloty startują nad miastem, ci co w Gdańsku narzekają na hałas nie wiedzą co znaczy startujący co kilka minut samolot. Na drugim planie dzielnica pakistańska i innych nacji chodzących w sukienkach i podkładających bomby.
Londyn we mgle?
Gdańsk, chmury gęste, nie było za bardzo co focić, ino obwodnicę.
Ogólnie sympatycznie było za każdym razem ale i inaczej. Pierwszy lot do Luton totalna nuda (no, przed lądowanie samolot nieco kluczy między polami, jest dość ciekawie), powrót, cóż, ostry start i gwałtowne przyziemienie, to było naprawdę coś ekstra, nie ma jak polscy piloci, zawsze zapewnią jakieś atrakcje.
Za to najciekawszy był powrót za 2 razem. Mieliśmy jak zwykle sporo opóźniony samolot z Luton, który przyleciał z Katowic (jakieś prace na lotnisku). Wsiadanie odbyło się migiem, żadnych zbędnych ceregieli, ostry start, lecimy. I lądowanie, myślałem, że w tym pośpiech będzie z kierunku 11 ale nie pomyślałem, że leciał z nami młody angielski pilot, nad Auchan wykonał nisko ostry zwrot (wyraźnie widziałem, jak ludzie pakują zakupy do samochodów) i ciężko wylądował. Szkoda, że nie siedziałem przy oknie, by było co oglądać chociaż steward mówił, że nie wolno robić zdjęć
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 mar 2009, 11:05 przez mnich3001, łącznie zmieniany 1 raz.
- PiotrJ
- Posty: 144
- Rejestracja: poniedziałek, 09 lip 2007, 08:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
- Blink
- Moderator
- Posty: 2312
- Rejestracja: środa, 31 paź 2007, 08:09
- Lokalizacja: Gdańsk // EPGD
- Kontaktowanie:
- Siernik
- Posty: 327
- Rejestracja: sobota, 09 sie 2008, 13:49
- Lokalizacja: Sławno
- Geo
- Posty: 705
- Rejestracja: niedziela, 19 lut 2006, 22:11
- Lokalizacja: Tczew
- Kontaktowanie:
Re: EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
mnich3001 pisze:Już Luton, pasażerowie biją brawo, szkoda, że nie słychać, i żyjemy
Czyli to jednak prawda że Polacy biją brawo po lądowaniu . Było to jakieś "twarde" lądowanie czy zwyczajne?
Przy okazji pytanie do Molgera. Słyszysz to klapanie łapek? Jak tak to jak się wtedy czujesz?
- Siernik
- Posty: 327
- Rejestracja: sobota, 09 sie 2008, 13:49
- Lokalizacja: Sławno
-
- Posty: 966
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2006, 19:17
- Lokalizacja: Gdansk
- Kontaktowanie:
Blink pisze:Oby Piotrze oby
no poki co prognoza nie jest zbyt obiecujaca, najgorsze ze macie 6 stopni w ciagu dnia, w poprzedni weekend bylo 15:P:P
ale pamietaj blink nawet jak bedzie padac da sie cos ciekawego ustrzelic:
http://www.airliners.net/photo/British- ... 1498572/L/
- Blink
- Moderator
- Posty: 2312
- Rejestracja: środa, 31 paź 2007, 08:09
- Lokalizacja: Gdańsk // EPGD
- Kontaktowanie:
- kcsin
- Posty: 97
- Rejestracja: czwartek, 01 lut 2007, 22:52
- Lokalizacja: Gdansk Chełm
- Kontaktowanie:
Czyli to jednak prawda że Polacy biją brawo po lądowaniu .
tutaj dowód na to że klaszczą
http://www.youtube.com/watch?v=kQDLqF8ecGc . I kto to mówi na końcu? może Molger ?
Ale to może tradycja linii Wizz bo np. w EasyJet nie klaskali-śmy
http://www.youtube.com/watch?v=lyqrsk9GvEQ&feature=channel_page
- Marcin
- Posty: 292
- Rejestracja: poniedziałek, 09 kwie 2007, 21:28
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Re: EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
mnich3001 pisze:Pierwszy lot do Luton totalna nuda (no, przed lądowanie samolot nieco kluczy między polami, jest dość ciekawie), powrót, cóż, ostry start i gwałtowne przyziemienie, to było naprawdę coś ekstra, nie ma jak polscy piloci, zawsze zapewnią jakieś atrakcje.
A to ciekawe co mówisz. Ja jak leciałem Wizzem do Luton ze 2 tygodnie temu to właśnie zwróciłem uwagę jak bardzo delikatny to lot był. Od samego backtracka aż po lądowanie. A pierwszym oficerem była miła pani . Chociaż coś chyba jednak jest na rzeczy z tymi krótkimi podejściami Wizza ale ja jeszcze na takowe nie trafiłem.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: piątek, 06 paź 2006, 21:56
- Lokalizacja: EPGD
Re: EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
Geo pisze:mnich3001 pisze:Już Luton, pasażerowie biją brawo, szkoda, że nie słychać, i żyjemy
Czyli to jednak prawda że Polacy biją brawo po lądowaniu . Było to jakieś "twarde" lądowanie czy zwyczajne?
Przy okazji pytanie do Molgera. Słyszysz to klapanie łapek? Jak tak to jak się wtedy czujesz?
Siema
Czasami słychać Albo dziewczyny powiedza potem , że bili brawo.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 mar 2009, 15:08 przez Molger, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: piątek, 06 paź 2006, 21:56
- Lokalizacja: EPGD
kcsin pisze:Czyli to jednak prawda że Polacy biją brawo po lądowaniu .
tutaj dowód na to że klaszczą
http://www.youtube.com/watch?v=kQDLqF8ecGc . I kto to mówi na końcu? może Molger ?
To mówi zawsze szef bądź szefowa. więc to nie ja.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: piątek, 06 paź 2006, 21:56
- Lokalizacja: EPGD
Re: EPGD->EGGW->EPGD czyli Gdańsk - Luton
Marcin pisze:mnich3001 pisze:Pierwszy lot do Luton totalna nuda (no, przed lądowanie samolot nieco kluczy między polami, jest dość ciekawie), powrót, cóż, ostry start i gwałtowne przyziemienie, to było naprawdę coś ekstra, nie ma jak polscy piloci, zawsze zapewnią jakieś atrakcje.
A to ciekawe co mówisz. Ja jak leciałem Wizzem do Luton ze 2 tygodnie temu to właśnie zwróciłem uwagę jak bardzo delikatny to lot był. Od samego backtracka aż po lądowanie. A pierwszym oficerem była miła pani . Chociaż coś chyba jednak jest na rzeczy z tymi krótkimi podejściami Wizza ale ja jeszcze na takowe nie trafiłem.
Pani Ula .
- mnich3001
- Posty: 59
- Rejestracja: czwartek, 28 lut 2008, 20:08
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Start Rębiechowo:
http://www.youtube.com/watch?v=zS1HXbAUlAA
Lądowanie Luton:
http://www.youtube.com/watch?v=WAFcNqXiHEM
by CANON A80
Mam jeszcze trochę filmików nagranych na DV ale kamerka mi zdechła więc lipa ...
http://www.youtube.com/watch?v=zS1HXbAUlAA
Lądowanie Luton:
http://www.youtube.com/watch?v=WAFcNqXiHEM
by CANON A80
Mam jeszcze trochę filmików nagranych na DV ale kamerka mi zdechła więc lipa ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości