Według mnie Slik AMT PRO700DX daje radę utrzymać ciężki zestaw. Głowica, w pełni metalowa, dość toporna w zestawie stockowym (nie kulowa), w przypadku lekkich zestawów jest mało precyzyjna i chodzi skokowo, ale z cięższym sprzętem radzi sobie nadzwyczaj płynnie. Dobrej jakości jest też szybkozłączka (to chyba model QRS 6124) - ma dużą płaską powierzchnię i dzięki korkowej wyściółce dobrze przylega do sprzętu.
W Gdyni na pokazach dwa takie statywy trzymały jedynki z przykręconymi białymi armatami. Ten model udowodnił, że nie ma też problemu z trzymaniem 4,5 kilogramowej lornety i DSr'a z lunetą Swarovskiego (800mm, więc stabilność to podstawa), więc z pewnością będzie odpowiedni. Cenowo na pewno wypada korzystniej od Manfrotto i innych statywów typu "heavy duty".
Slik ma niezależne nogi więc można go ustawić na dowolnej powierzchni i pod znacznym kątem. Na plus należy też zaliczyć spory zakres rozstawu nóg statywu. Kolumna centralna standardowo ma dwa elementy (odkręcane), więc można posadowić aparat na bardzo niskiej wysokości na ziemią (i do góry nogami, jeśli zajdzie taka potrzeba - np. przy makro). Z drugiej strony możemy użyć elementów z drugiego statywu i spreparować jeden statyw o wysokości 2,5 metra

Nogi pozbawione kolców mogą się ślizgać w zimowych warunkach, ale nie sądzę, by to było problemem, bo taka sytuacja jest rzadkością.
W skrócie:
Plusy:
+ wytrzymałość i stabilność w przypadku ciężkiego zestawu
+ w pełni metalowa głowica
+ niezależne nogi
+ duży zakres kątowy rozstawu nóg, umożliwiający ustawienie aparatu na bardzo niskiej wysokości nad ziemią
+ rozkręcana kolumna centralna, możliwość wydłużenia o kolejne elementy lub odwrócenia aparatu do góry nogami
+ dobrej jakości szybkozłączka
Minusy:
- głowica chodzi topornie i skokowo w przypadku lekkiego sprzętu
- kolumna centralna nie jest wyposażona w zębatą prowadnicę (przydaje się gdy ustawiamy aparat na dany obiekt, a następnie wysuwamy go wyżej - wówczas obiektyw nadal skierowany jest na ten sam obiekt)
- nogi pozbawione kolców mogą ślizgać się na śliskiej powierzchni (np. lód zimą, terakota, itp.)
Cena - według mnie statyw wart jest swojej ceny (ale nie zaliczam jej do plusów/minusów, bo to kwestia indywidualna).