Sony 70-300 mm f/4.5-5.6 G SSM vs. 70-400 mm f/4-5.6 G SSM

[rulez76]

Witam kolegów.
W marcu planuję wymianę swojej poczciwej Sigmy 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro na coś lepszego...
Rozważam zakup Sony 70-400 mm f/4-5.6 G SSM, którą można kupić za 5600 - 6100PLN
Z drugiej strony jest Sony 70-300 mm f/4.5-5.6 G SSM, o podobnych parametrach za 3400 - 4000PLN.
70-400 jest duża, rzuca się w oczy (bardziej kusi kradzieja), ale ma większy zakres ogniskowych i optycznie pod względem jakości i ostrości zdjęć jest lepsza od 70-300, która to jednak jest lżejsza i mniej rzuca się w oczy.
Czy faktycznie na moje/nasze oczy jest widoczna różnica pod względem jakościowym zdjęć czy raczej będzie ją trudno zauważyć? Czy lepiej dołożyć kasę i kupić raz a dobrze, czy nie ma sensu tracić większej sumy, mogąc mieć to samo za mniejsze pieniądze.
Chodzi mi oczywiście o zakup szkła pod kątem samolotów.
W razie potrzeby podaję linki do opisu szkieł
http://www.optyczne.pl/index.html?produ ... yp=0&moc=0
http://www.optyczne.pl/index.html?produ ... yp=0&moc=0
A tutaj test 70-400
http://www.swiatobrazu.pl/test_sony_704 ... g_ssm.html
P.S
Wiem że większość z Was używa system Canona lub Nikona, ale może zamieszczony link do testu powie Wam coś więcej niż mnie, lub może mieliście okazję do bawienia się takim szkłem lub porównaniem ich.
Ja osobiście skłaniam się ku temu droższemu.
I nie piszcie mi abym zmienił system na Canona czy Nikona bo to nie wchodzi w grę.
Pozdrawiam Mariusz

[Arek]

Według mojej skromnej opinii nie ma co się zastanawiać. Jeżeli stać Cię na droższy model, 70-400, powinieneś wybrać właśnie ten.

Po pierwsze: mechanika. Znając jakość materiałów, z których wykonane są te Soniacze, nie znajdziesz podobnego jakościowo obiektywu z niższej półki. Nie chodzi tylko o spasowanie elementów, rodzaj materiału, z którego wykonany jest tubus, ale także o trwałość części ruchomych w środku (oczywiście to tylko urządzenie mechaniczne, w którym zawsze może się coś popsuć).

Po drugie, jakość optyki Zeiss w tej klasie szkiełek. To nie wymaga komentarza .

Po trzecie: zakres ogniskowych. Wg mnie przy 300mm ostrość, krzywizny, ewentualne wady optyczne, jak aberracje, powinny być mniejsze w droższym modelu i w specyficznych warunkach (powiększenie kadru, crop, duża rozdzielczość matrycy, wysoki kontrast sceny, itd.), te różnice na pewno się uwidocznią. Dla tańszego szkła 300mm to kraniec zakresu, a w takim skrajnym położeniu jakość zwykle dość mocno spada.

Po czwartek: jasność. Tego akurat w przypadku Sony nigdy nie miałem okazji sprawdzić, ale myślę, że jest podobnie jak w przypadku Canona/Nikona. Otóż począwszy od maksymalnie otwartej przysłony (dla 70mm), podczas zwiększania ogniskowej, obiektyw o krótszym zakresie szybciej będzie powodował zmianę (przyciemnienie) przysłony, niż w przypadku obiektywu o dłuższym zakresie, ale takiej samej skrajnej wartości przysłony. Oznacza to, że 70-300 przy 300mm będzie miał co najwyżej F5.6, bo taka jest jego sprzętowa wartość. Ale 70-400 dla 300mm może być wciąż jaśniejszy od F5.6, bo taką wartość posiada dopiero w okolicach 400mm. Ten parametr zazwyczaj nie ma większego znaczenia, bo zwykle i tak dla uzyskania lepszej jakości zalecane jest przymknięcie przysłony do F6.3-8, ale...

Jeśli chodzi o widoczność wszystkich różnic na zdjęciach - wiele zależy od rozdzielczości matrycy. Obydwa szkła zapewne dawałyby zbliżony efekt na matrycach 8-10MPx, ale 14-18MPx wyraźnie ukaże różnicę w jakości i rozdzielczości optycznej obu modeli. Wówczas zalety lepszego obiektywu będą mogły zostać lepiej wykorzystane przez aparat (i przez Ciebie ).

Poza tym nie wydaje mi się, by 70-300 był szybszy od 70-400.

[rafaltrzcinski]

Nie lubie Sony ale przyczniłbym się również do 70-400. Od razu mówię że nie miałem ani z nim a ni z 70-300 do czynienia ale patrząc na logikę i na sprzęt canona który miałem uważam że w podobnej klasie sprzętu obraz na 300 mm w obiektywie który jkończy się na 400mm będzie lepszy niż na ty który kończ sie na 300mm. Odczywiście zawsze warto przymknąć i 1-2 działki (jeśłi mamy dość światła albo podbijemy ISO) by cieszyć się zadowalającm efektem
No nieco większy zakres ogniskowych który czasem (u mnie rzadko powyżej 300) ale jednak się przydaje - np nocne prywane samoloty na EPGD

Na temat szybkości i innych parametrów się nie wypowiadam bo nie miałem ich w rekach i nie widziąłem żadnych zdjeć poza tymi znalezionymi w necie - ale te możńa róznie obrobić....

[rulez76]

Dzięki koledzy za podpowiedzi
Wybór padł na 70-400
Mam nadzieję, że jakość zdjęć robionych pod naszym szyldem ulegnie znaczącej poprawie.
Ech, czego to się nie robi dla EPGD Spotters
Pozdrawiam

[Arek]

Życzymy samych udanych fot

[Bartek]

Dzięki koledzy za podpowiedzi
Wybór padł na 70-400
Mam nadzieję, że jakość zdjęć robionych pod naszym szyldem ulegnie znaczącej poprawie.
Ech, czego to się nie robi dla EPGD Spotters
Pozdrawiam

Z mojego skromnego doświadczenia oba modele mają bardzo słaby AF (prędkość to jakas pomyłka wg mnie, a w szczególności w tej 400setce, za taką kase to wg mnie wstyd).

PS. 70-400 nie ma zaissa to system G, cos dobrego ale nijak ma się do znanego i poczciwego zaissa, niestety.

Jak kupiłes, to zdaj relacje jak ci sie sprawuje przy fotografowaniu szybko poruszających sie obiektów, samoloty itp.