Pierwszy pilot z certyfikatem pilota F-16.

...wszystko o siłach powietrznych
SebolE

Pierwszy pilot z certyfikatem pilota F-16.

Postautor: SebolE » sobota, 17 cze 2006, 13:39

http://warsaw.usembassy.gov/poland-pl/f16_training.html

Ciekawe, kiedy reszta pilotów ukończy pozytywnie szkolenie na ta maszynę.

Awatar użytkownika
Persy
Posty: 106
Rejestracja: środa, 19 kwie 2006, 20:56
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: Persy » sobota, 17 cze 2006, 15:59

Jak to jest dokładnie - bo z jednej strony piszą i mówia w mediach o "pilotach" a jednocześnie, z tego co wiem, i co pośrednio jest też w tej informacji, szkolił sie jeden pilot a reszta zaczęła nieco później. Więc ilu w tej chwili mamy pilotów F-16?

A po drugie Jak powiedział płk Carl Thomae, dyrektor operacji w 162. skrzydle myśliwców, polscy piloci dokonali „imponującego postępu”. - jak to się ma do informacji podanej parę tygodni temu, że niby Amerykanie uważają, że nasi piloci są niedoszkoleni i Polska powinna dokupić dodatkowe kursy dla pilotów. Chyba potwierdza się, że Jankesi próbuja nas trochę "naciagnąć". ;)
+ A.net + JP +

Awatar użytkownika
uki
Administrator Forum
Posty: 1017
Rejestracja: środa, 08 mar 2006, 11:59
Lokalizacja: Gdańsk,Trójmiasto,EPGD
Kontaktowanie:

Postautor: uki » niedziela, 18 cze 2006, 13:09

no właśnie dobre pytanie Persy. Ja myślę, że medialny szum. Od dawna wiadomo, że Polscy piloci są jednymi z najlepszych, więc zupełnie nie wiem skąd biorą się tak sprzeczne informacje
Serdecznie Pozdrawiam
______________________________

Łukasz Marek (EPGD_Spotters)

SebolE

Postautor: SebolE » sobota, 30 wrz 2006, 20:59

"Już wiadomo, że matką chrzestną pierwszego sa­molotu zostanie małżonka
prezydenta RP Maria Ka­czyńska. Kancelaria Prezy­denta nie wie jeszcze,
jak będzie wyglądał chrzest ma­szyny. - Pani prezydentowa raczej nie
rozbije butelki szampana o kadłub maszy­ny, jak się to robi podczas
chrztu okrętu. Groziłoby to uszkodzeniem samolotu -mówi nam Izabela
Toma­szewska, dyrektor zespołu protokolarnego w Kancela­rii Prezydenta.
Prawdopo­dobnie F-16 po prostu zosta­nie polany szampanem (mó­wi się
także o... wodzie świę­conej) [...]"

Znalazłem coś takiego,tylko nie wiem czy to prawda.

Gość

Postautor: Gość » niedziela, 31 gru 2006, 00:17

Podobno polscy piloci potrafią polecieć nawet od wrot obory, to potwierdza historia i wkład polskich lotników w osiągnięcia wiatowego lotnictwa

Gość

Postautor: Gość » niedziela, 31 gru 2006, 00:33

SU-22; MIG-23 potrafi startować z przystosowanego odcinka startowego, dla Fa trzeba latać po lotnisku z otkurzaczem. Nie dziwię się, że piloci mimo ich przysłowiowego żołdu, porównywalnego z wynagrodeniem amerykańskiego piechocińca z wykształceniem porównywalnym do absolwenta szkoły zasadniczej w IV RP, nie chcą latać. Panie Ministrze to hańba dla polskich lotników!!!!

Gość

Postautor: Gość » niedziela, 31 gru 2006, 01:07

SU-22, MIG-29 i GRIPPEN potrafi wystartować z przystosowanego odcinka startowego, dla EFa trzeba latać z odkurzaczem po lotnisku. Wynagrozenie naszego pilota jest poruwnywalne z amerykańskim piechocińcem w stopniu szeregowego. Pomiętam, że wczeniej z inwestycjami w Polsce wycofali się Francuzi i Szwedzi, jeżeli dobrze kojażę to chodziło o wyposażenie nazego lotnictwa w samoloty, które spełniały by warunki tzw. pola walki. Rozbebeszone nasze lotnictwo wojskowe przypomina mi z historii rok 1939. Panie Ministrze to, hańba dla polskiego lotnictwa wojskowego.


Wróć do „Wydarzenia w lotnictwie wojskowym”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości