Polski Hercules

...wszystko o siłach powietrznych
Awatar użytkownika
SebolE
Posty: 371
Rejestracja: sobota, 02 cze 2007, 20:06

Postautor: SebolE » czwartek, 26 mar 2009, 22:20

Franc pisze:Nieoficjalnie dowiedziałem się, że nasz Hercules ma wrócic do Ramstein. Powód to brak zadaszenia, będzie stawiany polowy hangar ale do tego czasu bedzie prawdopodobnie zbazowany w niemczech.

Większej bzdury-plotki nie słyszałem :D

Browar
Posty: 950
Rejestracja: czwartek, 27 mar 2008, 18:32

Postautor: Browar » poniedziałek, 30 mar 2009, 20:24


Awatar użytkownika
chajal
Posty: 214
Rejestracja: sobota, 09 cze 2007, 08:47
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: chajal » środa, 01 kwie 2009, 15:57

to ja wrzucę jeszcze moją CASĘ
http://www.jetphotos.net/viewphoto.php?id=6521263

vincent
Posty: 505
Rejestracja: piątek, 25 maja 2007, 17:10
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: vincent » piątek, 22 maja 2009, 06:53

Hercules od września miał przewozić polskich żołnierzy, m.in. do Afganistanu. Ale nie będzie. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", transportowiec przez następne dwa lata będzie wykonywał jedynie loty szkoleniowe, bo jest w złym stanie technicznym.
Wojsko odpowiada: to nieprawda.

Siły Powietrzne tłumaczą, że w ciągu dwóch lat Hercules będzie przystosowany do polskich warunków. Według "Rzeczpospolitej", maszynie już w Polsce wymieniono przewody hydrauliczne. Za rok z kolei będzie musiał zostać zmodernizowany silnik i systemy nawigacyjne.

Rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych mjr Marcin Rogus poinformował, że pod koniec maja ma zostać wydane tymczasowe pozwolenie na użytkowanie samolotu. Będzie obowiązywało przez dwa lata. W tym czasie maszyna będzie faktycznie wykonywała loty szkoleniowe, ale nie z powodu kłopotów technicznych.

Zdyszane maszyny

Problemy z Herculesem były zapowiadane już wcześniej. Samolot jest jednym z pięciu, które przekażą nam Amerykanie w ramach bezzwrotnej pożyczki. Maszyny mają prawie 40 lat - pochodzą z 1970 roku, a według informacji Sił Powietrznych mają służyć w polskim wojsku przez co najmniej 20 lat.

Eksperci spodziewali się więc problemów technicznych z transportowcami. Pierwszy przyszedł jednak z nieoczekiwanej strony - samolot nie zmieścił się do hangaru w bazie wojskowej w Powidzu pod Poznaniem i w związku z tym, jego fragment wystaje z budynku.

Wojsko odpowiada

Wojsko odpowiedziało na artykuł "Rzeczpospolitej" specjalnym komunikatem. "Nieprawdą jest, że ze względu na zły stan techniczny, samolot C-130E Hercules będzie przez dwa najbliższe lata wykonywać tylko loty szkoleniowe" - napisał Wydział prasowy Dowództwa
Sił Powietrznych.

Lotnicy napisali, że tymczasowe – dwuletnie – pozwolenie na użytkowanie "to normalna procedura wprowadzania nowych typów statków powietrznych na wyposażenie SZ RP" i nie ma nic wspólnego ze stanem technicznym samolotu.

"W tym czasie na samolocie C-130E prowadzone będzie m.in. szkolenie załóg lotniczych - co należy do głównych priorytetów Dowództwa Sił Powietrznych na rok 2009", wyjaśniają wojskowi.

Po trzykroć "nieprawdą jest"

Lotnictwo odpowiada też na drugi zarzut. "Nieprawdą jest, że w ciągu roku czasu w samolocie C-130E Hercules trzeba będzie zmodernizować silniki oraz systemy nawigacyjne. Dostarczony do Polski w marcu b.r. samolot jest po generalnym remoncie oraz modernizacji awioniki i nie wymaga jakichkolwiek dodatkowych modyfikacji strukturalnych".

I po trzecie "nieprawdą jest, że przewody hydrauliczne w samolocie C-130E Hercules zostały wymienione przez techników z Wojskowych Zakładów Lotniczych w Bydgoszczy", ponieważ "prace te wykonywał zespół amerykańskich specjalistów w ramach umowy o dostarczeniu do Polski samolotu transportowego C-130E Hercules".

"Obecność personelu WZL-2 na lotnisku w Powidzu miała na celu zapoznanie się z samolotem", dodają wojskowi.


Źródło: http://www.tvn24.pl/12690,1601476,0,1,p ... omosc.html
Ostatnio zmieniony piątek, 22 maja 2009, 15:32 przez vincent, łącznie zmieniany 1 raz.

Machoni
Posty: 495
Rejestracja: czwartek, 10 sie 2006, 15:10
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Postautor: Machoni » piątek, 22 maja 2009, 14:09

Komentarz do artykułu „Herkules, ale z zadyszką”
Piątek, 22 Maj 2009 10:46
W nawiązaniu do artykułu „Rzeczpospolitej” z dn. 22.05.2009 r. pt.: „Herkules, ale z zadyszką” red. Edyty Żemły i Łukasza Zalesińskiego informuję, że w jego treści znalazły się informacje nieprawdziwe i nieścisłe. Autorzy artykułu powołując się na anonimowych informatorów wojskowych nie zadbali o rzetelność prezentowanych informacji, a treść cytowanych wypowiedzi rzecznika prasowego Dowództwa Sił Powietrznych nie została autoryzowana i nie pokrywa się z faktycznie wypowiedzianymi słowami.

Nieprawdą jest, że ze względu na zły stan techniczny, samolot C-130E Hercules będzie przez dwa najbliższe lata wykonywać tylko loty szkoleniowe. Pod koniec maja samolot uzyska tymczasowe – dwuletnie – pozwolenie na użytkowanie. Jest to normalna procedura wprowadzania nowych typów statków powietrznych na wyposażenie SZ RP, która nie jest związana ze stanem technicznym wprowadzanego sprzętu. W tym czasie na samolocie C-130E prowadzone będzie m.in. szkolenie załóg lotniczych - co należy do głównych priorytetów Dowództwa Sił Powietrznych na rok 2009. Operacyjne wykorzystanie samolotu C-130E Hercules nastąpi po odpowiednim przeszkoleniu załóg z zasad operacyjnego wykorzystania samolotu, co powinno nastąpić najpóźniej w październiku b.r. Pomimo opóźnień w terminie dostawy, Siły Powietrzne będą w stanie zapewnić wykorzystanie operacyjne samolotu C-130E Hercules według przyjętego harmonogramu. Zgodnie z przyjętym planem szkolenia, wstępna gotowość operacyjna załóg 14. eltr (związana z wykonywaniem lotów w rejony nie objęte zagrożeniami militarnymi), zostanie osiągnięta w III kwartale 2009 r., a pełna gotowość operacyjna załóg (wykonywanie lotów w rejony objęte działaniami wojennymi - z uwzględnieniem zadań PKW) w IV kwartale 2009 r.

Nieprawdą jest, że w ciągu roku czasu w samolocie C-130E Hercules trzeba będzie zmodernizować silniki oraz systemy nawigacyjne. Dostarczony do Polski w marcu b.r. samolot jest po generalnym remoncie oraz modernizacji awioniki i nie wymaga jakichkolwiek dodatkowych modyfikacji strukturalnych. Systemy nawigacyjne samolotu spełniają współczesne wymogi lotnictwa cywilnego i wojskowego. Ewentualne modyfikacje mogą być planowane w przypadku zmiany wymogów lotnictwa cywilnego lub wojskowego, w tym wymagań operacyjnych związanych z lotami do rejonów objętych działaniami wojennymi. Nie jest to jednak planowane w przeciągu najbliższych lat. W dniu 21 maja 2009 r. została przeprowadzona próba silników zakończona powodzeniem. Parametry pracy silnika były zgodne z wymogami technicznymi. Istnieje możliwość zmodernizowania silników Herculesa na silniki o większej mocy, co jednak nie jest planowane ze względu na fakt, że 33. Baza Lotnicza będzie posiadała 5 kompletnych silników tej samej wersji do zamiany, w wypadku zaistnienia takiej potrzeby (np. w przypadku ich uszkodzenia). Zamiana silników na mocniejsze nie jest planowana w najbliższych latach. Zakończenie przeglądu samolotu i pierwsze loty zostały zaplanowane na ostatni tydzień maja 2009 r.

Nieprawdą jest, że przewody hydrauliczne w samolocie C-130E Hercules zostały wymienione przez techników z Wojskowych Zakładów Lotniczych w Bydgoszczy – prace te wykonywał zespół amerykańskich specjalistów w ramach umowy o dostarczeniu do Polski samolotu transportowego C-130E Hercules. W trakcie inspekcji wymieniono przewody hydrauliczne dobiegające końca okresu użytkowania. Nowe przewody dostarczyła strona amerykańska. Przegląd prowadzony jest wyłącznie przez przeszkolony w USA personel 33. Bazy Lotniczej i 14. eltr oraz grupę wsparcia technicznego z USA. Przedstawiciele WZL-2 z Bydgoszczy nie prowadzili żadnych prac przy samolocie Hercules, ponieważ nie posiadali do tego stosownego przeszkolenia. Obecność personelu WZL-2 na lotnisku w Powidzu miała na celu zapoznanie się z samolotem.

RZECZNIK PRASOWY DOWÓDZTWA SIŁ POWIETRZNYCH - mjr Marcin ROGUS
Pozdrawiam
Mariusz

Obrazek

Franc
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek, 19 lut 2007, 00:20

Postautor: Franc » wtorek, 26 maja 2009, 19:04

Dzisiaj odbyły się pierwsze loty polskiego Herka, ćwiczyli podejścia.


Wróć do „Wydarzenia w lotnictwie wojskowym”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości